Żylaki a bieganie
Żylaki to schorzenie, które niestety dopada najczęściej kobiety. Wpływ na taki stan rzeczy maja nie tylko hormony, ale i nieodpowiednia dieta, noszenie wysokich obcasów, zbyt obcisłej bielizny czy siedzący tryb życia. Żylaki częściej powstają u osób otyłych i tych, które nie wykazują żadnej aktywności sportowej.
Osobom, które chcą ustrzec się tego schorzenia jak i tym, którym zalecone zostało leczenie żylaków sugeruje się uprawianie biegania. Oczywiście nikt nie mówi tu o udziale z zawodowych maratonach jednak codzienny bieg po parku czy trucht spacerowymi alejkami może rzeczywiście zdziałać cuda.
Jak potwierdzają eksperci, którzy zawodowo zajmują się profilaktyką i leczeniem żylaków, bieganie poprawia nie tylko kondycję nóg i buduje mięśnie, ale przede wszystkim poprawia krążenie krwi, dzięki czemu spowalnia się rozwój żylaków.
Medycy oprócz biegania po lądzie zalecają również zajęcia w basenie – tzw. aqua jogging nie tylko jest bardziej bezpieczny, bo nie obciąża w tak znacznym stopniu stawów i mięśni, ale trzeba również dodać, że zimna woda idealnie obkurcza naczynia krwionośne i uelastycznia skórę.
Pamiętajmy, że nie tylko leki farmakologiczne czy inwazyjne zabiegi pomogą nam uporać się z żylakami. Dużo zależy od naszej aktywności, która przynosi mnóstwo korzyści, bez żadnych niepożądanych skutków ubocznych